Ale pora to zmienić. Przez życie w pośpiechu, pracę, studia zaniedbałam treningi dietę i niestety nieco zaprzepaściłam coś co osiągnęłam parę miesięcy temu.
W końcu mówię STOP i powracam do pięknego życia w zdrowiu i dobrej formie :)
I co najważniejsze chcę, żebyście obserwowali moje poczynania. Dobrze będzie jeśli zobaczy to chodź jedna osoba i weźmie się za siebie razem ze mną :)
Postanowiłam założyć dzienniczek, w którym zapisywać będę sobie każdego dnia spożyte posiłki oraz wykonane treningi. Myślę, że to bardziej zmotywuje mnie do działania i pozwoli tkwić już do końca w swoich postanowieniach. Dzięki temu, że można zobaczyć to co się danego dnia wykonało, można zauważyć swoje błędy zarówno treningowe jak i żywieniowe.
Dziś dzień 1.. Zapału meeega dużo. Posiłki spisane, trening wykonany. Nogi, klatka oraz mięśnie brzucha zmasakrowane.
Poranek zaczęty o 6:30 od wody z cytryną wypitą naczczo. Ważne, aby w ciągu następnych paru godzin nie spożywać kawy i herbaty, które mogłyby wypłukać spożyte przez nas witaminki.
Następnie rozciąganie i krótki trening lekkiego 15-minutowego cardio (stepy, pajacyki, truchty, skipy itp) na koniec cool down, śniadanko i marsz do pracy.
Popołudniowy trening właściwy:
Rozciąganie + 5-10 minut rozgrzewki.
NOGI:
3 serie po 20 przysiadów sumo ze sztangą
3 serie po 20 wykroków
KLATKA:
3 serie po 20 przyciągania sztangi do klatki piersiowej
2 serie po 15 podnoszenia hantli na boki stojąc
BRZUCH:
Różnego rodzaju ćwiczenia każdego po 1 serii powtórzeń 25. Łącznie około 10 ćwiczeń.
Ćwiczenia takie jak:
-brzuszki z obciążeniem ( obciążenie na wyciągniętych prostych rękach, podnosimy tłów i delikatnie opuszczamy)
-skręty na boki z obciążeniem (utrzymując ciało na samej pupie, nogi w powietrzu)
-brzuszki do lewej oraz prawej nogi
Miksować przeróżne ćwiczenia, żadnej monotonii nie chcemy !! :) Wasze brzuszki też tego nie lubią :)
PS: Kocham treningi siłowe <333
Kto jest razem ze mną??
TRZYMAMY KCIUKI ! :))